Odchudzanie nie jest niczym prostym. Czasami waga niemal sama „znika”, jednak równie często, mimo zastosowania diety i ćwiczeń, ani drgnie. Czasami również bywa tak, że ktoś nie zmienia w żaden sposób swoich nawyków i nagle zaczyna przybierać na wadze. Co przeszkadza w chudnięciu i utrzymaniu wymarzonej wagi?
Waga a wiek
W młodym wieku często można jeść to, na co ma się tylko ochotę. Nawet największe grzeszki uchodzą zupełnie na sucho. Jednak z czasem nawet brak kulinarnych szaleństw nie pozwala utrzymać prawidłowej wagi. Jedną z przyczyn mogą być zmiany hormonalne. To właśnie estrogeny są odpowiedzialne za właściwe spalanie tłuszczów oraz węglowodanów. Z wiekiem poziom tych hormonów jednak spada. Młode i zdrowe osoby nie mają z tym problemu, ale na kilka lat przed menopauzą poziom estrogenów wzrasta, a po menopauzie nagle spada. Niedobór tych hormonów skutkuje wolniejszą przemianą materii, właśnie z tego powodu jedną z oznak starzenia się jest zwiększenie się wagi. Niestety, przyjmowanie hormonów w tym czasie przyspieszy metabolizm, ale zwiększy również apetyt. Na zwiększenie wagi w starszym wieku wpływ mają również zmiany w jelitach. Mogą wystąpić m.in. problemy z wchłanianiem wapnia, żelaza czy witaminy B12. Z wiekiem zmniejsza się także działanie enzymów, co rozregulowuje działanie metabolizmu i pracę układu pokarmowego.
Nieregularne posiłki
Wiele osób spożywa nieregularne posiłki. Czasami nie zjadają kolacji, innym razem śniadania, kolejnego dnia postanawiają zjeść obiad 3 godziny wcześniej podczas dłuższej przerwy w pracy. Wszystko to sprawia, że organizm jest po prostu zdezorientowany. Aby działał prawidłowo potrzebuje składników odżywczych o określonych wielkości i w określonych godzinach. Jeśli organizm zacznie zakładać, że może nie otrzymać niezbędnych składników zacznie po prostu odkładać na zapas. Najlepiej spożywać pięć niewielkich posiłków dziennie co trzy godziny, dzięki temu organizm niczego nie będzie odkładać a metabolizm przyspieszy.
Brak wody
Przemiana materii zwalnia również wtedy, kiedy nie pijemy wody. W ciągu dnia powinniśmy spożywać dwa litry wody niegazowanej, a latem nawet trzy, aby organizm mógł prawidłowo funkcjonować. Gdy jednak tak się nie dzieje wszystkie procesy w ciele zwalniają, tyczy się to również metabolizmu. Co ważne – inne napoje nie zastąpią wody. Kawa, mocna herbata czy sok nie nawadniają odpowiednio organizmu. Wielu osób ma problem z piciem właściwej ilości wody. Najlepiej od samego rana zapisywać ile wypiło się szklanek i pilnować, aby przez cały dzień było ich co najmniej osiem.
Prolaktyna
Prolaktyna to kolejny hormon, który ma wpływ na masę ciała. Jej nadmiar sprawia, że pojawia się zwiększony apetyt na słodycze. Ponadto zmniejsza się poziom estrogenów i mogą pojawić się również inne zaburzenia hormonalne. Jak wspomnieliśmy wyżej – niedobór estrogenów zwalnia aktywność metabolizmu. Nadmiar prolaktyny jest ściśle powiązany z otyłością pacjenta. Jeśli chodzi o inne powody problemów ze schudnięciem, mogą to być: niedoczynność tarczycy, zaburzenia snu, niedobór witaminy D, niektóre leki lub środki antykoncepcyjne.